W weekend 21 – 23 maja odbył się biwak Kursu Metodyki Harcerek Ekspresja 2021. Miał on miejscew jedynym w swoim rodzaju pałacu w Ryczowie! Przez 3 dni biwakowania dowiedziałyśmy się dużo o różnych zagadnieniach z harcerskiej metodyki, ale także lepiej poznałyśmy się nawzajem. Wyjechałyśmy z Krakowa w piątek po południu i po przybyciu do Ryczowa przygotowałyśmy się do kolacji, apelu i kominka. Na kominku miałyśmy możliwość zintegrować się zastępami (polecamy zabawę w krzesełka), ale także między nimi, podyskutować podczas kwadransa wędrowniczego o różnych zagadnieniach związanych z funkcją zastępowej oraz opowiedzieć co nieco o obrzędowości naszych kursowych zastępów. Sobota była wyjątkowa nie tylko ze względu na naleśniki na śniadanie i kolację, ale także dzięki ogromnej dawce wiedzy, jaką zdobyłyśmy. Odbyły się zajęcia z ręki metody prowadzone przez phm. Gabrielę Kongstad HR, na nich poznałyśmy praktyczną stronę tego zagadnienia oraz usłyszałyśmy mnóstwo konkretnych przykładów jej zastosowania. Po solidnym obiadku (makaron przygotowany przez naszą kadrę) odbyły się zajęcia z pisania charakterystyk, prowadzone przez phm. Olę Mróz HR i pwd. Julkę Sterecką wędr. Dzięki nim wiemy, jakie charakterystyki muszą zawierać się w planie pracy drużyny oraz jak sprawnie je napisać. Po tych zajęciach na pewno zapamiętamy dewizę: “Obserwacja, nie ocena”. Tego dnia odbyła się także służba naszej drużyny kursowej: pomogłyśmy w różnych pracach przy pałacu, między innymi plewiłyśmy ścieżkę z chwastów i przenosiłyśmy drewno na opał. Po służbie i kolacji poznałyśmy także bliżej pałac podczas oprowadzania przez naszą gospodynię, Marysię. Dowiedziałyśmy się ciekawostek o jego historii i o ludziach, którzy w nim mieszkali. A późnym wieczorem obserwowałyśmy płynące przez niebo sznury amerykańskich satelit – to było super!
W niedzielę wybrałyśmy się na mszę do pobliskiej Parafii. Po niej odbyły się zajęcia prowadzone przez pwd. Alicję Kowalską wędr. i pwd. Alicję Rygiel wędr. o tym, jak prowadzić i pisać zajęcia. W trakcie nich oprócz wzięcia udziału w zawodach rzucania piłką do celu oraz liczenia okien w pałacu dowiedziałyśmy się, jak powinny wyglądać zajęcia, aby były logiczne i dodały druhnom wiedzy i doświadczenia. Mogłyśmy także posłuchać o prowadzeniu zajęć dla Zastępu Zastępowych. Po zajęciach współzawodniczyłyśmy o specjalizację naszych zastępów oraz o zajęcia, które zastępami będziemy prowadzić na obozie kursowym w sierpniu. Po kolejnym pysznym obiedzie i sprzątaniu wróciłyśmy do Krakowa z pełnymi kajetami i głowami (pełnymi inspiracji i pomysłów oczywiście). Już nie możemy się doczekać kolejnych wrażeń na Kursie!